ING Życie po I kwartale 2011 roku
ING Życie ogłosiło wyniki finansowe po pierwszym kwartale 2011 roku. Jak twierdzi Tomasz Bławat - prezes ING Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie, są one zgodne z oczekiwaniami firmy.
Wynik finansowy po I kwartale tego roku jest zgodny z naszymi oczekiwaniami. Uplasował się on na poziomie jak w analogicznym okresie roku ubiegłego – wpłynęły na to większe koszty poniesione w związku ze zmianą funkcjonowania modelu agenckiej sieci sprzedaży. Od kwietnia wszystkie nasze placówki pracują w nowym systemie, który oferuje przedstawicielom ubezpieczeniowo-finansowym atrakcyjne warunki finansowe w zamian za poświęcenie czasu na profesjonalne doradztwo klientowi w zakresie ubezpieczeń na życie i sprzedaż według potrzeb klienta.
W pierwszym kwartale intensywnie pracowaliśmy nad wprowadzeniem na rynek nowego ochronno-inwestycyjnego ubezpieczenia „Sposób na Przyszłość”. Nasi klienci wskazywali, że potrzebują ubezpieczeń kompleksowych, łączących ochronę z inwestycją, ale również przejrzystych w konstrukcji, z czytelnym podziałem kosztów i dających się łatwo modyfikować, np. szybko dodawać ubezpieczonych, zmieniać wysokość sumy ubezpieczenia. „Sposób na Przyszłość” ma te cechy i postrzegamy go jako flagowym produkt w naszej ofercie.
Większy poziom składki przypisanej brutto to przede wszystkim zasługa dobrej sprzedaży produktu strukturyzowanego Inwestycyjny Plan Ubezpieczeniowy Gwarancja Zysku, oferowanego za pośrednictwem ING Banku Śląskiego oraz stabilnego przypisu z ubezpieczeń ze składką regularną. Dywersyfikacja kanałów sprzedaży jest bardzo ważnym elementem naszej strategii; w najbliższych miesiącach będziemy intensywnie pracować nad rozwojem dystrybucji bancassurance poprzez banki spoza Grupy ING. Od 16 maja wspólnie z Alior Bankiem oferujemy produkt strukturyzowany Globalne Spółki. Do końca roku zamierzamy nawiązać współpracę z kilkoma innymi bankami w zakresie oferty bancassurance.
Tomasz Bławat, prezes ING Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie S.A
Nadesłał:
Multi_Communications
|