Badania społeczne przygotowane przez MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie ING Życie pokazują, że Polacy postrzegają posiadanie ubezpieczenia na życie jako przejaw odpowiedzialności. Nadal jednak sprzedaż tego typu produktów utrzymuje się na niskim poziomie. Dlaczego Polacy nie chcą się ubezpieczać? Jakie są bariery korzystania z tego rodzaju ochrony?

„Przeprowadzone przez nas analizy potrzeb konsumentów wykazały, że ludzie boją się podpisywania długoterminowych umów. Przeważnie są one sztywne i wiążą klienta na kilka lat. Jeżeli ubezpieczony chce wprowadzić jakieś zmiany, np.: rozszerzyć zakres ochrony na partnera lub dziecko, musi czekać do rocznicy podpisania umowy, czyli rok. Natomiast chcąc zmienić profil polisy z ochronnej na inwestycyjną, bardzo często bywa tak, że trzeba rozwiązać aktualną umowę i podpisać nową. Jest to proces skomplikowany i czasochłonny. Nic więc dziwnego, że zniechęca do zakupu ubezpieczeń” – tłumaczy Katarzyna Osińska, Starszy Inżynier Produktów w ING Życie. „Innym problemem jest zawiła konstrukcja produktów ubezpieczeniowych. Ludzie
nie wiedzą, na co dokładnie przeznaczane są ich pieniądze, a przez to podchodzą do polis na życie z rezerwą. Obawiają się również skomplikowanej procedury ubezpieczeniowej i niejasnych warunków umowy.”

Sposób na Przyszłość Polaków
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom konsumentów ING Życie stworzyło przejrzyste ubezpieczenie „Sposób na Przyszłość” dostosowujące się do indywidualnych potrzeb klientów oraz poszczególnych etapów ich życia. Dzięki składce podzielonej na dwie części, inwestycyjnej i ochronnej, ubezpieczony dokładnie wie,
na co przeznaczane są jego pieniądze. Dodatkowo może zadecydować, czy chce większą sumę przeznaczyć na inwestycję, np.: odkładając na emeryturę, czy chce mieć bardziej rozbudowany pakiet ochronny.

„Nowa polisa ING Życie to produkt, który nie jest sztywny. Wręcz przeciwnie, dopasowuje się do konkretnych wydarzeń w życiu ubezpieczonego: pojawienia się partnera, założenia rodziny, rozwodu, czy zmiany pracy. Właściciel polisy może w dowolnym momencie trwania umowy rozszerzyć ochronę na inne osoby, np.: w sytuacji gdy bierze ślub, ale także z niej zrezygnować, np. gdy dzieci się usamodzielnią. Istnieje także możliwość wymiany pakietów, umów dodatkowych oraz modyfikacji sumy ubezpieczenia oraz składki, np. gdy zmieniamy pracę i nie mamy wystarczających środków finansowych” – wyjaśnia Katarzyna Osińska, Starszy Inżynier Produktów w ING Życie.

Ubezpieczenie „Sposób na Przyszłość” to prosty oraz skuteczny sposób na ochronę życia i gromadzenie kapitału na przyszłość. Jest kompleksowe i dopasowuje się do aktualnej sytuacji w życiu klienta. Równocześnie pozostaje prostym oraz przejrzystym nawet dla osób, które nie miały wcześniej doświadczenia
z ubezpieczeniami.

Więcej informacji na temat Sposobu na Przyszłość na stronie www.ingzycie.pl/sposob-na-przyszlosc