Rozwodnicy częściej bankrutują?
Od początku roku do końca września ponad 1300 osób ogłosiło upadłość konsumencką. Wśród składających wnioski dominują osoby tuż po rozwodzie lub w trakcie rozwodu oraz bezrobotni i emeryci.
- Najczęściej osoba już po rozwodzie lub jeszcze w jego trakcie widzi, że nie ma szansy spłacać zobowiązania, które były prawdopodobnie zaciągnięte wspólnie. To powoduje, że strona podchodzi racjonalnie i stara się umorzyć dług, którego nie jest wstanie spłacić - mówi newsrm.tv Mariusz Hildebrand, wiceprezes zarządu, BIG InforMonitor.
Dane Ministerstwa Sprawiedliwości pokazują, że utrzymuje się zainteresowanie Polaków upadłością konsumencką. W ciągu 9 miesięcy działania nowego, zliberalizowanego prawa dotyczącego upadłości konsumenckiej do sądów wpłynęły 3 892 wnioski. Sądy ogłosiły upadłość w 1 334 przypadkach.
Z badań wynika, że najwięcej wniosków składają osoby tuż po rozwodzie lub w trakcie rozwodu oraz bezrobotni i emeryci. Jeśli chodzi o profesje, to przekrój jest spory, można wymienić m.in. księgowe, urzędników, brygadzistę z kopalni, lekarzy, pielęgniarki, pracowników banków, inżynierów, zatrudnionych na umowy zlecenie.
Z analiz Biura Informacji Kredytowej i Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor wynika, że przeciętny dług osób bankrutujących, które mają zobowiązania wobec banków, przekracza 160 tys. zł. Podobnie jak we wcześniejszych okresach, wśród ogłaszających upadłość, kobiety wciąż przeważają nad mężczyznami. Ich udział wynosi blisko 57 procent.
Na 1 334 upadłości ogłoszone od stycznia do września tego roku, przypadły 353 wnioski oddalone, 56 umorzonych, 546 zwróconych oraz 25 odrzuconych z przyczyn formalnych.
Najczęstszą przyczyną powodującą oddalenie przez sąd wniosków o ogłoszenie upadłości konsumenckiej jest umyślne doprowadzenie dłużnika do swojej niewypłacalności lub świadome istotne zwiększenie jej stopnia, np. poprzez lekkomyślne zaciąganie kolejnych zobowiązań finansowych. Do oddalenia wniosku doprowadza także rażące niedbalstwo dłużnika. Najczęstszą przyczyną zwrotu wniosków jest natomiast złożenie niekompletnego wniosku oraz nieuzupełnienie jego braków we wskazanym przez sąd terminie. Z kolei, gdy zainteresowany upadłością w trakcie postępowania ukrywa przed wierzycielami i sądem majątek, dochodzi do umorzenia postępowania. Zgodnie z prawem ogłoszenie upadłości możliwe jest wyłącznie raz na 10 lat. Również tyle trzeba czekać, by złożyć kolejny wniosek w tej sprawie, jeśli poprzedni zostanie oddalony albo umorzony.
Wypowiedź: Mariusz Hildebrand, wiceprezes zarządu, BIG InforMonitor.
Źródło: Newsrm.TV
Nadesłał:
Anna Kołakowska
|