Poziom Barometru EFL na II kwartał 2020 najniższy w historii.


Poziom Barometru EFL na II kwartał 2020 najniższy w historii.
2020-04-15
Na drugi w 2020 roku pomiar Barometru EFL decydujący wpływ miały ograniczenia związane z powszechną kwarantanną. Główny indeks na II kwartał spadł do niespotykanego dotychczas poziomu 32,5 pkt., co oznacza, że nastroje wśród MŚP są bardzo złe (spadek o 17,4 pkt. kwartał do kwartału).

Na drugi w 2020 roku pomiar Barometru EFL decydujący wpływ miały ograniczenia związane z powszechną kwarantanną. Główny indeks na II kwartał spadł do niespotykanego dotychczas poziomu 32,5 pkt., co oznacza, że nastroje wśród MŚP są bardzo złe (spadek o 17,4 pkt. kwartał do kwartału). Aż 73 proc. przedsiębiorców obawia się spadku sprzedaży w porównaniu do wcześniejszego kwartału – takiego wyniku w pomiarze jeszcze nigdy nie odnotowano, a 66 proc. liczy się z utratą płynności finansowej.

Przeczytaj również:

Wartość głównego indeksu Barometru EFL wyniosła w II kwartale 2020 roku 32,5 pkt. Osiągnięty poziom jest o 17,4 pkt. niższy niż w pierwszym kwartale tego roku i jednocześnie najniższy od początku realizacji badania (od stycznia 2015 roku).

– Patrząc na tendencje z poprzednich lat, na przełomie pierwszego i drugiego kwartału obserwowaliśmy trend wzrostowy wskaźnika. Wiedzieliśmy, że tym razem nie będzie o tym mowy. Najświeższy pomiar nastąpił w drugiej połowie marca, czyli w czasie, gdy w Polsce już na dobre rozwijała się pandemia koronawirusa. To ograniczenia związane z powszechną kwarantanną miały decydujący wpływ na nastroje przedsiębiorców. Najsłabsze w historii naszego badania. Nawet zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne, dużo wyższe niż kwartał wcześniej, nie wynika z potrzeby zgromadzenia środków na planowane inwestycje, jak to odczytywaliśmy w poprzednich pomiarach, lecz na bieżącą działalność. Tak źle nie było od wybuchu kryzysu w 2008 roku, z którego jako gospodarka wyszliśmy obronną ręką. Czy tak będzie i tym razem? Wszelkie przewidywania dotyczące poziomu wskaźnika w kolejnym kwartale, czyli na początku lipca, zależą od dalszego rozwoju sytuacji związanej z pandemią. Tej zdrowotnej – jak długo i w jakim tempie będzie rozwijał się COVID-19, i gospodarczej – na ile tarcze antykryzysowe przygotowane przez rząd okażą się faktycznym wsparciem dla każdego rodzaju przedsiębiorcy – powiedział Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.

Tak źle jeszcze nie było

Próg OR to poziom ograniczonego rozwoju firm z sektora MŚP, który wynosi co najmniej 50 pkt. w Barometrze EFL. Stanowi algorytm stworzony na podstawie danych zgromadzonych w trakcie badania przedsiębiorców dotyczących 4 sfer: poziomu sprzedaży, planowanych inwestycji w środki trwałe, płynności finansowej i zapotrzebowania na zewnętrzne finansowanie. Przyjmuje wartości od 0 do 100, przy czym zagregowany wynik powyżej 50 pkt. oznacza, że występują sprzyjające warunki do rozwoju sektora MŚP, natomiast wynik niższy oznacza, że warunki te są niekorzystne. Poziom 32,5 pkt. osiągnięty w II kwartale bieżącego roku nie przekroczył progu OR, co oznacza, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa widzą bardzo małe szanse na rozwój w najbliższych tygodniach i miesiącach. Z podobną sytuacją nie mieliśmy do czynienia jeszcze nigdy od początku badania, czyli od stycznia 2015 roku.

Bez sprzedaży firmy stracą płynność

W Barometrze EFL na II kwartał br. nie ma obszaru, który można ocenić pozytywnie. W trzech spośród czterech podwskaźników widać, że dominująca część respondentów prognozuje pogorszenie sytuacji. W największym stopniu dotyczy to poziomu sprzedaży – aż 73 proc. przedstawicieli sektora MŚP obawia się mniejszych zamówień, przy jedynie niecałych 5 proc. prognozujących wzrost, oraz płynności finansowej – tu jedynie niecałe 3 proc. zapytanych przewiduje poprawę, a 66 proc. boi się o swoją bieżącą sytuację finansową. Nieco lepiej, choć daleko od optymistycznych prognoz, jest z poziomem planowanych inwestycji – 42 proc. prognozuje spadek, a 16 proc. ich wzrost. W przypadku zapotrzebowania na finansowanie zewnętrzne więcej firm MŚP spodziewa się wzrostu niż spadku (27 proc. vs. 18 proc.), jednak można założyć, że wynika to nie z potrzeby zgromadzenia środków na inwestycje, lecz na bieżącą działalność.

***

Barometr EFL jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu (tj. rozwoju rozumianego, jako stawianie sobie przez przedsiębiorstwa celów związanych ze wzrostem sprzedaży i produkcji, ekspansją na nowe rynki i maksymalizacją zysków, co jest związane z inwestycjami w środki trwałe). Prognozowana na dany kwartał kondycja finansowa firm MŚP daje punkt odniesienia do wnioskowania o zakładanym kierunku zmian, które sprzyjają wzrostowi lub działają hamująco na rozwój firm. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego SA., a jego wyniki są publikowane co kwartał. Jego uczestnicy to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 mikro, małych i średnich firm. Aktualna edycja badania odbyła się w dniach 17 marca – 1 kwietnia 2020 roku.



Nadesłał:

maja.lidke@efl.com.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl