Pierwsze oznaki końca akumulacji sił
Środowa sesja, która w gruncie rzeczy zapowiadała się na bardzo nudną – w praktyce taką nie była. Rynek warszawski wyraźnie pozostaje pod wpływem zbliżających się niedzielnych wyborów parlamentarnych.
Z jednej strony, bardziej doświadczeni inwestorzy mają już prawdopodobnie sfinalizowane wszystkie zaplanowane w kwestii wyborów zmiany w portfelach - co widać było między innymi po bardzo melancholijnym początku tygodnia. Z drugiej wciąż jest jeszcze przecież kapitał spekulacyjny, który potrafi przypomnieć o sobie w wielu niedogodnych momentach. Tym oto sposobem, pomimo właściwie braku istotnych informacji, warszawski rynek kończy dzień w słabych nastrojach. WIG20 spadł o 0,53%, mWIG40 o 0,91%, jedynie indeks najmniejszych spółek sWIG80 zyskał na wartości 0,26%. Obrót na całym rynku wyniósł dziś 719 mln.
Ciekawie prezentują się dziś notowania na pozostałych rynkach Starego Kontynentu. Jednym z silniejszych parkietów był parkiet ukraiński gdzie wzrost sięgał 2%. Względnie mocny był również niemiecki DAX, na którym zwyżka sięgała 1%. Na drugim biegunie znalazł się parkiet rosyjski (RTS zniżkuje o ok 2%) oraz turecki, gdzie poznaliśmy dziś decyzję banku centralnego o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie (XU100 spada o niespełna 1%). Pod względem informacyjnym europejscy inwestorzy nie mieli dziś zbyt dużego pola do manewru - zaplanowany kalendarz makroekonomiczny był wyjątkowo pusty. Oprócz wymienionej decyzji Banku Centralnego Turcji, warto jedynie zwrócić jeszcze uwagę na dane płynące z gospodarki Japonii. Jak wynika z opublikowanego raportu dotyczącego handlu zagranicznego, we wrześniu skurczył się zarówno eksport (spadek z 3,1% do 0,6% r/r) jak i import (spadek z -3,1% do -11,1% r/r). Wynik jest kolejnym powodem do obaw o stan światowej gospodarki, co z kolei podwyższa presję na Bank Japonii w kwestii dalszych działań stymulujących gospodarkę.
Jutro zapowiada się zdecydowanie ciekawszy dzień, przede wszystkim ze względu na zaplanowaną konferencję prasową Europejskiego Banku Centralnego, która może dostarczyć informacji odnośnie dalszych planów co do programu QE. Dodatkowo poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii oraz liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych i dane dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA.
Marcin Pawlak, PrivateWealth Consulting
Nadesłał:
Agpress
|