Od szaleństwa po ostrożność – Polka i jej finanse


2011-10-25
Współczesna Polka to kobieta niezależna i zaradna. Sama potrafi się utrzymać i coraz więcej zarabia. Choć lubi wydawać na przyjemności i nierzadko ulega pokusie zakupowego szaleństwa, to zazwyczaj rozważnie dysponuje domowym budżetem. A na dodatek jest świetnym inwestorem.  

Młode i zaradne

Przeczytaj również:

Młode Polki są w czołówce najlepiej wykształconych kobiet w Europie, coraz później wychodzą za mąż, a myśl o rodzinie odkładają na bliżej nieokreślone „później". Priorytetem jest dla nich zdobywanie wykształcenia i podwyższanie kwalifikacji zawodowych. Nierzadko zakładają własne działalności gospodarcze i obejmują stanowiska kierownicze. Dobrze radzą sobie zarządzając zespołem,
są niezależne finansowo, zaradne i dobrze zorganizowane. Przybywa też kobiet, które zarabiają więcej od swoich partnerów.

Rynek pracy, choć cały czas mało przyjazny kobietom, zaczyna zmieniać się na lepsze. Są pracodawcy, którzy dostrzegają potrzeby Polek-matek i doceniają je za ich pracowitość, doskonałą organizację pracy i dużą odporność na stres. Wychodzą im naprzeciw oferując elastyczne godziny pracy lub pracę zdalną. Dzięki temu macierzyństwo nie jest już dłużej przeszkodą w robieniu kariery. Problemem pozostaje jednak nierówność płac. Cały czas w wielu zawodach panie zarabiają mniej, mimo iż piastują te same stanowiska co mężczyźni. W tej sprawie zostało jeszcze dużo do zrobienia.

Przede wszystkim rozsądek

Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) zauważają, że Polki umieją dobrze gospodarować domowym budżetem - wiedzą na ile mogą sobie pozwolić i jak efektywnie oszczędzać. Według badań CBOS aż 82% kobiet robiąc zakupy kieruje się w pierwszej kolejności ceną, dla 54% najważniejsza jest jakość, a tylko 18% zwraca uwagę przede wszystkim na markę. Większość Polek przed dokonaniem zakupu dokładnie analizuje czy może pozwolić sobie na wydatek, a tylko nieliczne robią zakupy spontanicznie bez względu na cenę. - Z ostatniego raportu InfoDług wynika, że kobiety zadłużają się rzadziej od mężczyzn. Bardzo często to również one kontrolują domowy budżet i podejmują decyzje zakupowe. Dotyczy to także tak ważnych wydatków jak zakup mieszkania - to właśnie kobiety coraz częściej  mają w tej kwestii decydujący głos - tak o finansach Polek wypowiada się  Magdalena Modrzejewska (Aspiro, ZFDF).  

Kobiety są także świetnymi inwestorami - choć często wybierają mniej zyskowne inwestycje, to są także mniej skłonne do ryzyka, a więc rzadziej ponoszą straty. Potwierdzają to eksperci ZFDF: - Potrzeba stabilizacji i troska o rodzinę sprawia, że panie wolą lokować pieniądze w bezpieczny sposób i minimalizować potencjalne straty. Kobiety nie ulegają nadmiernej pewności siebie i ściśle przestrzegają reguł inwestowania i oszczędzania. Spośród produktów finansowych najczęściej wybierają lokaty i fundusze pieniężne - mówi Paweł Majtkowski, Expander i ZFDF.

„Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy"

W ten sposób o przyjemności kupowania mówiła słynna Marylin Monroe. Biorąc pod uwagę jej słabość do brylantów można przypuszczać, że nie należała do grupy tych kobiet, które rozsądnie wydają pieniądze. Jak się okazuje słynna blond piękność nie jest w tej kwestii wyjątkiem. W Polsce jest coraz więcej osób, które pozwalają sobie na zakup towarów luksusowych Dla wielu Polek wizyty
w ekskluzywnych SPA, drogie kosmetyki czy kolejna para modnych szpilek to codzienność.
W wydawaniu pieniędzy na zachcianki kobiety jednak nie przebijają mężczyzn. Wystarczy porównać koszt biżuterii, zabiegów kosmetycznych czy nawet wspomnianych butów z ceną nowego, markowego zegarka, gry w golfa czy choćby nowego samochodu i zestawienie kosztów staje
się korzystniejsze dla pań.

Kobiety z reguły rozsądnie robią zakupy i starają się oszczędzać, aby pozwolić sobie na droższe przyjemności. Mimo to łatwiej ulegają zakupowemu szaleństwu i częściej od panów cierpią na zakupoholizm. Co prawda Polki nie przodują pod tym względem - są daleko za zakupoholiczkami ze Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, ale wbrew pozorom coraz więcej Polek ma problem
z niekontrolowanymi zakupami. W szczególności narażone są na to kobiety w wieku 30-40 lat.
-Zakupoholizm jest w swoim mechanizmie podobny do innych nałogów: hazardu, alkoholizmu czy narkomanii - mówi Sławomir Wolniak, ordynator Kliniki Psychiatrycznej i Terapii Uzależnień Wolmed  w Dubiu k. Bełchatowa. - Początkowo „upolowanie" wybranego towaru jest sposobem na złe samopoczucie czy odreagowanie stresu - podkreśla psychiatra. - Wiąże się to z reakcją chemiczną mózgu, który reaguje na poczucie przyjemności zwiększoną dawką endorfin, zwanych hormonem szczęścia. Chwilowe zmniejszenie napięcia emocjonalnego przynosi ulgę i odprężenie. Typowymi symptomami tego uzależnienia są na przykład niekontrolowane zakupy, nierzadko niepotrzebnych przedmiotów, obsesyjne myśli o zakupach, gniew w momencie braku możliwości zakupu czegoś
w sklepie, wyrzuty sumienia, częste wydawanie wszystkich oszczędności.

Ochrona dla portfela

Z pewnością większość kobiet choć raz uległa pokusie na zakupach, ale najważniejsze to wiedzieć jak  się przed nimi uchronić. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego podpowiadają, że czasem warto przypomnieć sobie o sprawdzonej liście zakupów, która pomaga nie ulec z pozoru atrakcyjnym promocjom i otrzeźwia w razie nagłej chęci nabycia czegoś niepotrzebnego. - Jeśli mamy problem z utrzymaniem dyscypliny finansowej, na zakupy warto zabrać określoną ilość gotówki, a kartę kredytową lepiej zostawić w domu. Łatwy dostęp do kart kredytowych, spłat ratalnych i pożyczek stwarza pokusę zaciągania tego typu zobowiązań. Są to oczywiście przydatne rozwiązania, ale decyzje ich dotyczące nie powinny być podejmowane pochopnie i spontanicznie. Nagromadzenie tego typu kredytów może bowiem prowadzić do wpadnięcia w pętlę zadłużenia - radzi Renata Gwoździewicz-Pęcherzewska (Powszechny Dom Kredytowy S.A., Związek Firm Doradztwa Finansowego).



Nadesłał:

pr@zarowkamarketing.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl