ETF-y (fundusze notowane na giełdzie) uchodzą za jedną z najbezpieczniejszych i najbardziej przejrzystych form inwestowania, ponieważ łączą szeroką dywersyfikację, niskie koszty oraz łatwy dostęp do globalnych rynków. Dzięki temu nawet początkujący inwestorzy mogą budować stabilny portfel, minimalizując ryzyko i korzystając z rozwiązań stosowanych przez profesjonalistów. 

ETF-y działają trochę jak zestaw gotowych klocków LEGO – wystarczy wybrać temat (np. rynek amerykański, sektor energii odnawialnej czy indeks światowy), a reszta – konstrukcja portfela – buduje się niemal automatycznie. Nie trzeba być inżynierem finansów, by stworzyć coś stabilnego i dobrze działającego.

Jak zauważa Jan Hlavsa, współzałożyciel platformy inwestycyjnej Direct Fondee:

ETF-y oferują inwestorom unikalne połączenie przejrzystości, elastyczności i niskich kosztów. W czasach niepewności te cechy nabierają szczególnego znaczenia – pozwalają podejmować racjonalne decyzje oparte na danych, a nie emocjach. 

Polityka pieniężna - między łagodzeniem a wyczekiwaniem,

Niepewność co do dalszej ścieżki stóp procentowych w Europie wciąż się utrzymuje. 2 lipca 2025 roku Rada Polityki Pieniężnej niespodziewanie obniżyła wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego – w tym referencyjną do poziomu 5,00%. Była to pierwsza zmiana od września ubiegłego roku i została uzasadniona oczekiwanym dalszym spadkiem inflacji.

Europejski Bank Centralny wcześniej, 5 czerwca, również dokonał obniżki – o 25 pb, sprowadzając stopę depozytową do poziomu 2,00%. Jednak na lipcowym posiedzeniu nie doszło do kolejnej zmiany. Przedstawiciele EBC, m.in. Gediminas Šimkus, wskazują, że następna decyzja może zapaść dopiero pod koniec roku, ze względu na niepewność związaną m.in. z relacjami handlowymi między strefą euro a USA.

Napływ kapitału do Europy – nowe centrum zaufania inwestorów?

Pierwsza połowa 2025 roku przyniosła bezprecedensowe napływy kapitału do europejskich funduszy ETF, których aktywa przekroczyły 2,4 biliona dolarów. Szczególnie widoczne było zainteresowanie inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, którzy alokowali łącznie ponad 10,6 miliarda dolarów do europejskich instrumentów ETF. Taka zmiana kierunku przepływów związana jest nie tylko z relatywną stabilnością fiskalną i polityczną Europy, ale również z narastającą niepewnością dotyczącą kondycji amerykańskiej gospodarki w kontekście niedawnych wyborów prezydenckich oraz napięć handlowych.

Europejskie ETF-y przyciągają nie tylko ze względu na szeroką ofertę produktową, ale także rosnącą transparentność regulacyjną i coraz lepszy dostęp do rynków tematycznych. W efekcie rośnie znaczenie ETF-ów jako narzędzia dywersyfikacji geograficznej w skali globalnej.

Obserwujemy, że inwestorzy coraz częściej szukają ekspozycji poza rodzimym rynkiem – Europa zyskuje na atrakcyjności dzięki większej przejrzystości regulacyjnej i dostępowi do ETF-ów tematycznych, które wcześniej były zarezerwowane głównie dla rynku amerykańskiego – zauważa Jan Hlavsa.

Elastyczność, przejrzystość, niskie koszty – fundamenty popularności ETF-ów

Popularność funduszy ETF nie wynika wyłącznie z ich szerokiej dostępności czy medialnej rozpoznawalności. To instrumenty, które w praktyce oferują konkretne, mierzalne korzyści.

Jedną z kluczowych zalet są niskie koszty operacyjne funduszy - zazwyczaj mieszczą się w przedziale 0,05–0,30% rocznie i są już zawarte w cenie jednostki uczestnictwa. Warto jednak doprecyzować, że inwestorzy ponoszą również koszty korzystania z platform inwestycyjnych, takich jak opłata za zarządzanie portfelem, prowizje dystrybucyjne czy ewentualne opłaty za przewalutowanie. Przykładowo: Direct Fondee oferuje usługi w zakresie 0,24–1,09% rocznie (w zależności od typu konta), natomiast Finax pobiera opłatę 1,2%. Na niektórych platformach (np. XTB) brak prowizji za zakup ETF-ów może wiązać się z kosztami dodatkowymi, np. spreadem czy przewalutowaniem. Dla porównania, aktywnie zarządzane fundusze inwestycyjne – mimo obowiązującego w Polsce limitu 2% opłaty za zarządzanie – często naliczają dodatkowe koszty: prowizje transakcyjne, opłaty manipulacyjne, a także tzw. success fee. Według danych Analizy.pl, w 2023 roku średni koszt takich funduszy wynosił 1,11% aktywów, nie licząc opłat zmiennych.

Drugim istotnym atutem ETF-ów jest płynność – fundusze te są notowane na giełdzie jak akcje, co oznacza, że można je kupować i sprzedawać w czasie rzeczywistym, przez cały dzień sesyjny. Inwestor nie musi czekać na koniec dnia, by poznać cenę jednostki uczestnictwa, jak w przypadku klasycznych funduszy. To cecha szczególnie ceniona w okresach zwiększonej zmienności rynkowej.

ETF-y wyróżniają się także wysokim poziomem transparentności – skład portfela większości z nich jest znany i regularnie aktualizowany. Na przykład ETF odwzorowujący indeks S&P 500 zawiera dokładnie te same spółki, które wchodzą w skład indeksu, a zmiany ich udziału wynikają z obiektywnych reguł.

Nie można też pominąć elastyczności – dzisiejszy rynek oferuje setki, jeśli nie tysiące ETF-ów śledzących różnorodne klasy aktywów i regiony. Inwestorzy mogą uzyskać ekspozycję na indeksy giełdowe, obligacje, surowce, a także wyspecjalizowane sektory – od biotechnologii po sztuczną inteligencję.

ETF-y ESG – inwestowanie z wartościami i wynikami

Na szczególną uwagę zasługują także ETF-y oparte na kryteriach ESG (środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego), których popularność rośnie zwłaszcza wśród młodszych inwestorów. Choć początkowo towarzyszyły im wątpliwości – szczególnie w okresie wdrażania unijnych regulacji dotyczących klasyfikacji i raportowania – aktualne wyniki tych funduszy dowodzą ich solidności i konkurencyjności.

ETF-y ESG oferują ekspozycję na spółki spełniające określone standardy etyczne i zrównoważonego rozwoju, nie rezygnując przy tym z potencjału wzrostu. W dłuższym horyzoncie ich wyniki często dorównują – a niekiedy przewyższają – klasyczne indeksy. Co istotne, nie wszystkie platformy inwestycyjne w jednakowym stopniu udostępniają lub promują tego typu fundusze, co czyni ten temat szczególnie istotnym w kontekście świadomego wyboru i edukacji inwestora.

Rosnąca rola platform cyfrowych i długoterminowa perspektywa

Rozwój platform cyfrowych, oferujących zautomatyzowane portfele inwestycyjne oparte na ETF-ach, odzwierciedla głęboką transformację w podejściu do inwestowania. Nowe pokolenie inwestorów, coraz bardziej świadome kosztów i ryzyka, wybiera rozwiązania, które łączą intuicyjność obsługi z dostępem do zdywersyfikowanych strategii globalnych. Z analiz rynkowych wynika, że średni czas utrzymywania ETF-ów przekroczył dwa lata – to znaczący wzrost w porównaniu z okresem sprzed pandemii.

Na naszych platformach widać wyraźnie, że inwestorzy – zwłaszcza młodsi – nie szukają szybkich zysków, tylko stabilnego wzrostu w długim horyzoncie. ETF-y idealnie odpowiadają na tę potrzebę, dając dostęp do globalnych rynków przy minimalnym zaangażowaniu operacyjnym – mówi Hlavsa.

Taki trend wskazuje na zmianę optyki: coraz więcej uczestników rynku postrzega ETF-y nie tylko jako narzędzie do krótkoterminowej alokacji kapitału, ale jako fundament portfela długoterminowego, odpornego na cykliczne wahania koniunktury.

Cyfrowe platformy inwestycyjne w coraz większym stopniu wykorzystują algorytmy i modele predykcyjne do budowy portfeli zrównoważonych, dostosowanych do profilu ryzyka inwestora. Regularny rebalancing, automatyczna dywersyfikacja oraz dostępność danych analitycznych w czasie rzeczywistym wspierają podejmowanie świadomych decyzji inwestycyjnych. W efekcie rośnie zaufanie do cyfrowych narzędzi, które eliminują emocje z procesu inwestowania i umożliwiają konsekwentne budowanie kapitału.

ETF-y jako racjonalne narzędzie ochrony wartości

W realiach wzmożonej zmienności gospodarczej oraz niestabilności geopolitycznej fundusze ETF coraz częściej pełnią funkcję amortyzatora w portfelu inwestycyjnym. Ich elastyczność – zarówno pod względem ekspozycji sektorowej, jak i geograficznej – sprawia, że inwestorzy mogą szybko dostosować alokację do zmieniających się warunków rynkowych, bez ponoszenia wysokich kosztów transakcyjnych. Niezależnie od horyzontu czasowego, ETF-y zapewniają równowagę pomiędzy ryzykiem a potencjałem wzrostu, stając się odpowiedzią na rosnące potrzeby inwestorów w zakresie zarządzania ryzykiem.

Popularność ETF-ów nie wynika jedynie z ich niskich kosztów. Kluczową rolę odgrywa przejrzystość działania, możliwość bieżącej kontroli struktury portfela oraz prostota w implementacji nawet złożonych strategii inwestycyjnych. W obliczu rosnących oczekiwań wobec transparentności i efektywności inwestowania, ETF-y potwierdzają swoją wartość jako uniwersalne i praktyczne narzędzie budowania stabilności finansowej – zarówno dla inwestorów indywidualnych, jak i instytucjonalnych.

***

O Fondee i grupie Direct

Fondee powstało z przekonania, że inwestowanie powinno być tak proste, jak zakupy online. Dzięki integracji z grupą Direct - czołowym graczem na rynku usług cyfrowych w Czechach - zyskało dostęp do nowoczesnych narzędzi, kompetencji technologicznych i kapitałowego zaplecza. W skład grupy wchodzą m.in. Direct Ubezpieczenia, Direct Auto, Direct Fidoo i Direct Birne – marki łączące cyfrową dostępność, prostotę obsługi i integrację w ramach jednego ekosystemu.