Wesołe i beztroskie jest życie rentiera


2011-12-06
Kim są owi zadowoleni z życia rentierzy? Najogólniej rzecz biorąc to osoby utrzymujące się z dochodów płynących od posiadanego kapitału, nieruchomości, odsetek od papierów wartościowych (np. akcji, obligacji) lub wkładów bankowych.

Nie muszą one w ogóle podejmować pracy (w jej tradycyjnym znaczeniu), gdyż otrzymują dochód, który najczęściej stanowią odsetki od zgromadzonego majątku.

Przeczytaj również:

"Nic nie robić, nie mieć zmartwień

Chłodne piwko w cieniu pić

Leżeć w trawie, liczyć chmury

Gołym i wesołym być

Nic nie robić, mieć nałogi

Bumelować gdzie się da

Leniuchować, świat całować

Dobry Panie pozwól nam"    

Tę piosenkę, wykonywaną przez Ryszarda Rynkowskiego, może bez wątpienia śpiewać o swoim życiu niejeden rentier.

By rentierem zostać

Czy każdy może zostać rentierem? Teoretycznie tak, ale nie jest to takie proste (co nie oznacza, że jest niemożliwe) i prowadzi do tego długa, pełna wysiłku droga. Pierwszym krokiem do komfortu finansowej niezależności jest stworzenie i wcielenie w życie planu, który pozwoli przyszłemu rentierowi zgromadzić określone środki bądź dobra (czyli pewien majątek). Będą one generować zyski - naszą rentę. - Chodzi o zbudowanie bazy kapitałowej, która pozwoliłaby żyć z odsetek. Określona kwota ulokowana na lokacie bankowej, w obligacjach bądź akcjach stabilnej spółki wypłacającej dywidendę generowałaby dochód stanowiący źródło naszego utrzymania - mówi Krzysztof Kolany (Bankier.pl i Związek Firm Doradztwa Finansowego). 

Bazę, która potem zaprocentuje można wypracować samemu lub skorzystać z tego co już się posiada. - Dobrym przykładem może być spadek w postaci nieruchomości. Mieszkanie odziedziczone po kimś bliskim niekoniecznie musi być od razu sprzedawane - stwierdza Kolany (Bankier.pl i Związek Firm Doradztwa Finansowego). Według eksperta bardziej korzystne może być wynajęcie takiego lokalu innym. Dzięki temu mamy stały i określony dochód, który można wydawać na bieżące wydatki lub dalej odkładać albo inwestować. Takie posunięcie sprawia, że oprócz comiesięcznego, stałego przypływu gotówki jest się ciągle właścicielem nieruchomości, której wartość może  z czasem wzrosnąć, i którą można sprzedać.

W przypadku braku nieruchomości warto pomyśleć o jej kupnie i to nawet, gdy nie mamy na to gotówki. Zakupu takiego możemy dokonać na kredyt. Rozwiązanie to ma wiele plusów. Środki uzyskane z wynajmu mogą posłużyć do spłaty kredytu, a gdy tego dokonamy stajemy się właścicielami dodatkowej nieruchomości, co przyczynia się do zwiększenia naszego majątku i wciąż może generować dochód z wynajmu.

Droga tradycyjna

Jednak, jak doradzają eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego najprostszą i najbardziej popularną metodą na odłożenie większej kwoty, która będzie pracować na nasze rentierskie życie jest po prostu regularne oszczędzanie. Regularne odkładanie nawet drobnych kwot w perspektywie kilkunastu lub kilkudziesięciu lat może spowodować odłożenie całkiem pokaźnego kapitału.

Warto tu skorzystać z różnych produktów oferujących np. dzienną kapitalizacje odsetek. Pozwala to „rosnąć" naszym pieniądzom szybciej aniżeli na kontach bez takiej kapitalizacji. Gama produktów oferowanych przez instytucje finansowe jest bardzo szeroka i na pewno każdy znajdzie coś interesującego dla siebie, uwzględniając swoje preferencje.

Mając trochę gotówki i żyłkę ryzykanta, można pomyśleć o zainwestowaniu środków w kupno akcji, obligacji czy jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych. Należy jednak pamiętać, że tego typu inwestycje, chociaż dają czasem dużą stopę zwrotu, to z drugiej strony bywają bardzo ryzykowne i mogą doprowadzić do utraty części zainwestowanego kapitału.

Droga alternatywna

Jednym ze sposób na zostanie rentierem mogą być gry liczbowe, takie jak popularny Toto-Lotek. Załóżmy, że trafiamy szóstkę i wygrywamy 2 mln PLN. Po odjęciu podatku od wygranej, nadal dysponujemy całkiem pokaźną sumą 1.8 mln zł. Te pieniądze lokujemy na lokacie trzymiesięcznej, której oprocentowanie wynosi (uśredniając obecne oferty banków) 5% w skali roku. Po trzech miesiącach trzymania na niej pieniędzy i po odjęciu „podatku Belki" mamy do dyspozycji ok. 6000 zł na miesiąc, więc całkiem sporo pieniędzy. Jest jeden mały szkopuł w tym pięknym planie, a mianowicie: nie tak łatwo trafić szóstkę. Prawdopodobieństwo skreślenia sześciu wygrywających liczb w danym losowaniu wynosi: 1:13 983 816, ale na pewno próbować warto...  

Bycie rentierem to niewątpliwie wielki komfort i marzenie wielu. Droga, by się nim stać nie jest usłana różami, ale przy odrobinie dobrej woli i dzięki stworzeniu dobrego planu oszczędzania pieniędzy może stać się realna. Jeśli nie teraz lub za rok, rentierem można także zostać na emeryturze, co jest szczególnie ważne biorąc pod uwagę obecne problemy systemu emerytalnego w Polsce. Jeśli już dziś zatroszczymy się o naszą przyszłość, to naprawdę leniuchowanie w cieniu z zimnym piwkiem, brak zmartwień czy też zwiedzanie świata będzie naszym chlebem powszednim podczas jesieni życia.



Nadesłał:

pr@zarowkamarketing.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl