Rok 2012 pod znakiem wzrostu zainteresowania Obligacjami Skarbu Państwa
Obligacje Skarbu Państwa cieszą się coraz większym zainteresowaniem Polaków. W ubiegłym roku ogólna sprzedaż wzrosła o około 10 procent w stosunku do roku 2011. Kto inwestował w obligacje?
W 2012 roku Polacy kupili blisko 24,5 mln sztuk Obligacji Skarbu Państwa. W porównaniu
z rokiem poprzednim było to 10 procent więcej. Wartość nabytych papierów dłużnych wyniosła 2,45 mld zł. Największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje dziesięcioletnie (EDO), których sprzedaż wzrosła o 75 procent względem 2011 roku, oraz obligacje czteroletnie - wzrost o 79 procent. Sprzedano ich odpowiednio (EDO) 8 038 611 sztuk na kwotę 803,86 mln zł. oraz (COI) 7 283 341 sztuk na kwotę 728,33 mln zł. Stosunkowo dużo zakupiono obligacji dwuletnich, jednak w porównaniu z poprzednim rokiem ich sprzedaż spadła o prawie 28 procent. Było to 7 647 473 sztuki na kwotę 764,75 mln zł. Najmniejsze zainteresowanie wzbudziły natomiast obligacje trzyletnie (TZ i TOZ). Ogółem sprzedało się 1 538 855 sztuk na kwotę 153,88 mln zł.
Polacy coraz chętniej wybierają obligacje skarbowe, jako pewny i bezpieczny sposób lokowania swych oszczędności – mówi Anna Suszyńska, Zastępca Dyrektora Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów – W 2012 roku mogliśmy zaobserwować ciekawe zjawiska, jeżeli chodzi o zainteresowanie poszczególnymi rodzajami oferowanych przez nas papierów dłużnych. Styczeń, to najwyższa roczna sprzedaż dwulatek – 16 procent rocznego wolumenu sprzedaży tej serii. Luty, to z kolei, czas trzylatek – 30 procent rocznej sprzedaży. Najwięcej dziesięciolatek sprzedało się w czerwcu – 20 procent, a w miesiącu oszczędzania, czyli październiku inwestorzy postawili na czterolatki – 15 procent rocznej sprzedaży tych obligacji – dodaje Anna Suszyńska. W 2012 r. inwestorzy chętniej niż przed rokiem wybierali obligacje zmiennokuponowe. Podczas gdy sprzedaż papierów dwuletnich ze stałym oprocentowaniem spadła o 28,4 proc. r/r do 765,7 mln zł, to popyt na papiery cztero- i dziesięcioletnie wzrósł o 78,9 proc. oraz 75,3 proc. Niewykluczone, że za popularnością obligacji cztero- i dziesięcioletnich stała między innymi wysoka inflacja. Ich oprocentowanie jest indeksowane bowiem wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych, który w widoczny sposób przypominał o sobie przez co najmniej trzy pierwsze kwartały ub.r. Inwestorzy chcąc więc uchronić oszczędności przed realną utratą wartości wybierali obligacje ze zmiennym oprocentowaniem – wyjaśnia Michał Sadrak z Open Finance. Obligacje - męski sposób na oszczędzanie? W 2012 roku najwięcej Obligacji Skarbu Państwa kupili mężczyźni – o 50 procent więcej niż kobiety. Liczba nabytych przez panów obligacji stanowi średnio 58 procent ogólnej sumy sprzedanych aktywów. Zakupili oni w ubiegłym roku ponad 14 mln sztuk obligacji o wartości Największym zainteresowaniem kobiet cieszyły się obligacje dwuletnie, natomiast mężczyźni najchętniej wybierali aktywa dziesięcioletnie i przeznaczyli na nie najwięcej pieniędzy. Można więc zauważyć, że kobiety preferują inwestycje o krótszym horyzoncie czasowym, a mężczyźni decydują się ulokować pieniądze na dłużej – tłumaczy Małgorzata Jabłońska, Menedżer Zespołu Rynku Pierwotnego Domu Maklerskiego PKO Banku Polskiego. – Ciekawe jest podejście do obligacji trzyletnich. Mężczyźni kupili dwa razy więcej tych aktywów niż kobiety. Może to oznaczać, że kobiety preferują inwestycje o stałym oprocentowaniu – dodaje Małgorzata Jabłońska. Obligacje wybierają dojrzałe osoby W przypadku każdego typu obligacji oferowanego w 2012 roku wyraźnie widać, że grupa nabywców 50+ stanowi trzon kupujących – w granicach 83 procent dla obligacji dwuletnich, około 78 procent dla obligacji trzyletnich, blisko 76 procent dla obligacji czteroletnich W 2012 roku najwięcej obligacji kupili mieszkańcy województwa mazowieckiego – 8 mln sztuk, o wartości 816 mln PLN. Najchętniej wybierali oni dwuletnie (35 procent) oraz dziesięcioletnie (29 procent) papiery dłużne. Około 2,5 mln sztuk obligacji nabyły osoby Podsumowanie Analiza postaw inwestorów w 2012 roku wobec Obligacji Skarbu Państwa wskazuje, że coraz chętniej wybierają oni produkty o długim horyzoncie czasowym. Może to sugerować, że przynajmniej część z osób inwestujących w obligacje, robi to z myślą o przyszłej emeryturze. Tradycyjnie, to w grupie 50+ zakupy obligacji były największe. Wskazuje to wyraźnie, na utrwaloną grupę inwestorów, świadomych, poszukujących pewnych i bezpiecznych sposobów pomnażania kapitału. Obligacje skarbowe, są, z racji swych cech, produktem który idealnie nadaje się do dywersyfikowania portfela i duża część grupy 50+ nabywa je, by zbilansować ryzyko innych inwestycji. Na wielkość zakupów ma na pewno wpływ poziom oprocentowania, co widać w miesięcznych rekordach sprzedaży poszczególnych rodzajów obligacji. Wtedy obligacje skarbowe cieszą się ogromnym zainteresowaniem, także wśród nowych inwestorów. Wyniki sprzedaży obligacji skarbowych w 2012 r. wskazują, że decyzje inwestorów uzależnione są od wysokości oprocentowania proponowanego przez resort finansów. Obniżki oprocentowania skutkują spadkiem popytu ze strony nabywców, co szczególnie widoczne było w dwóch ostatnich miesiącach – potwierdza Michał Sadrak z Open Finance. Warto jednak pamiętać, że w przypadku papierów o oprocentowaniu zmiennym, zysk, zależy od wielu, poza wysokością oprocentowania, czynników, takich jak np. kapitalizacja odsetek, czas inwestycji. Kryzys w strefie euro, mocne zawirowania na rynkach Unii Europejskiej, nie podważyły zaufania inwestorów indywidualnych do państwa polskiego, co znalazło swój wyraz także w zakupach, jakich dokonali w obszarze obligacji emitowanych przez Skarb Państwa.
blisko 1,423 mln zł, w 58 914 transakcjach. Co ciekawe, mężczyźni chętnie inwestowali
w obligacje dziesięcioletnie oraz czteroletnie. Wśród kobiet natomiast największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje dwuletnie i dziesięcioletnie. W 2012 roku kobiety kupiły blisko 9,5 mln sztuk obligacji, w 43 618 transakcjach. Wartość zakupionych prze nie aktywów wyniosła niemal 960 mln zł. Analiza powyższych danych pokazuje, że mężczyźni zainwestowali więcej pieniędzy w obligacje, a także w ramach jednej operacji kupili więcej obligacji niż kobiety.
i 66 procent dla obligacji dziesięcioletnich. W ubiegłym roku osoby w wieku 50+ kupiły
17 mln sztuk rządowych papierów dłużnych, czyli o ponad trzykrotnie więcej niż inwestorzy
w wieku 35-50 i ponad dwunastokrotnie więcej niż osoby młode, do 35 roku życia. W co i ile inwestują zatem młodsi ludzie? W ubiegłym roku osoby w wieku do 35 lat zainwestowały w obligacje 149 mln zł. Młodzi ludzie najczęściej wybierali obligacje z długim horyzontem czasowym – dziesięcioletnie i czteroletnie. W tej kategorii wiekowej najmniejszym zainteresowaniem cieszyły się trzylatki. Podobnie sytuacja wygląda wśród inwestorów w przedziale wiekowym 35-50. Jedyna różnica to większa liczba zakupionych obligacji oraz wyższa wartość zainwestowanych środków – 407 mln zł. Nie bez znaczenia dla popularności obligacji z dłuższym terminem wykupu jest także ich wyższe oprocentowanie niż papierów z relatywnie krótkim dwu-, trzyletnim terminem wykupu. Dotychczas, o popularności obligacji emerytalnych (dziesięcioletnich) decydowała także możliwość ich zakupu w ramach IKE Obligacje. Jednak zmiany wprowadzone w lutym br. (możliwość nabywania także pozostałych papierów skarbowych na IKE Obligacje) mogą spowodować, że w 2013 r. inwestorzy nieco zmienią postawę względem pozostałych obligacji – zauważa Michał Sadrak z Open Finance.Analizując dane możemy zauważyć, że preferencje inwestorów w młodym i średnim wieku były podobne. Natomiast zupełnie inaczej decyzje inwestycyjne podejmowały osoby powyżej 50 roku życia. W tej grupie wiekowej najpopularniejsze były dwulatki – mówi Anna Suszyńska, Zastępca Dyrektora Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów. Które regiony inwestowały w obligacje?
w województwie śląskim. Tutaj podobnym zainteresowaniem cieszyły się obligacje dwu-, cztero- i dziesięcioletnie. Ponad 1,3 mln sztuk kupiono w województwie łódzkim. Jego mieszkańcy najczęściej wybierali obligacje dwuletnie (38 procent), a następnie czteroletnie (37 procent). W Wielkopolsce kupiono 1,3 mln sztuk papierów dłużnych, a w Małopolsce – blisko 1,2 mln sztuk.
Nadesłał:
multi_comm
|